Rozpuszczalne nici chirurgiczne stosowane są już od pewnego czasu, a mimo to widać, że wciąż budzą sporo pytań i wątpliwości. Kiedy dokładnie się je stosuje? Po jakim czasie znikają rozpuszczalne nici chirurgiczne? Nasz tekst dostarczy Ci wielu przydatnych informacji, więc koniecznie zapoznaj się z jego treścią!
Rozpuszczalne nici chirurgiczne – kiedy się je stosuje?
Tam, gdzie istnieje konieczność trwałego i elastycznego połączenia tkanek, używa się szwów niewchłanialnych, a więc głównie przy zabiegach sercowo-naczyniowych, czy nawet przy urazach ortopedycznych. Jednak w przypadku urazów skóry, w miejscach, gdzie blizna będzie widoczna, sięga się już po szwy rozpuszczalne.
Ich stosowanie jest również wskazane wtedy, gdy pacjent może reagować alergicznie na szwy na skórze, czy wtedy, gdy po prostu ograniczają rozwój drobnoustrojów. Dlatego są nieocenione przy wielu zabiegach z zakresu ginekologii, czy urologii. Do tego szwy rozpuszczalne są chętnie stosowane też w chirurgii plastycznej, czy w stomatologii.
Rozpuszczalne nici chirurgiczne – kiedy można spodziewać się ich zniknięcia?
Rozpuszczalne nici chirurgiczne to niewątpliwie jedno z ciekawszych rozwiązań w medycynie. Po zabiegu nici zaczynają stopniowo ulegać biodegradacji, więc pacjent nie musi zgłaszać się do lekarza na kolejną wizytę, by je ściągnąć, jak ma to miejsce w przypadku tradycyjnych szwów. Tylko ile właściwie trzeba będzie je nosić? Po jakim czasie rozpuszczają się szwy? Niestety trudno jednoznacznie określić czas całkowitego rozpuszczenia się nieci, ponieważ wpływa na to wiele różnych czynników.
Najważniejsze znaczenie ma tutaj miejsce rany, jak i indywidualne predyspozycje tkanki pacjenta. Nie bez znaczenia pozostaje też rodzaj szwu. W przypadku produktów o długim okresie podtrzymania całkowite rozpuszczenie szwu może potrwać nawet 200 dni. Nici wchłanialne o krótkim okresie podtrzymania mogą całkowicie rozpuścić się w przeciągu 2-3 miesięcy.